Miodowe Domki

Pomimo tego, iż każdy domek wygląda z zewnątrz tak samo, wnętrza domków są inne.

Jaki mieliśmy na to pomysł??? ️

Jak sama nazwa wskazuje Osada „Miodowe Domki ” postanowiliśmy nazwać domki adekwatnie do nazw rośliny, z której powstaje dany miód. Wybór nie był łatwy, bo rodzajów miodu i roślin miododajnych jest bardzo dużo, ale wybraliśmy kilka, których nazwy pobudziły naszą wyobraźnię do tego w jakiej kolorystyce i stylu urządzić dany domek.

I tak:
Domek 1 – 6B nazywa się „GRYCZANY”
Domek 2 – 6C nazywa się „SPADZIOWY”
Domek 3 – 6D nazywa się „WRZOSOWY”
Domek 4 – 6E nazywa się „LIPOWY”

DOMEK LIPOWY:

We wnętrzu domku dominuje ciemny fiolet połączony z kontrastującymi dodatkami w kolorze musztardowym.
Zależało nam, aby domek był funkcjonalny, praktyczny I przytulny i chyba się udało
Sercem domku jest niewątpliwie salon, z którego możemy wyjść bezpośrednio na taras i ogród. W salonie rozkładany, wygodny narożnik, duży stół i 6 krzeseł, smart TV oraz aneks kuchenny w nowoczesnym stylu z ciepłym, drewnopodobnym blatem i szafkami górnymi w tym samym kolorze oraz szafkami dolnymi w ponadczasowej bieli.
Kuchnia wyposażona w: naczynia, sztućce, zastawę stołową. Do tego: duża lodówka z zamrażarką, płyta indukcyjna i pochłaniacz, piekarnik z funkcją mikrofali, zmywarka.
Dwie łazienki – dolna i górna.
Dolna łazienka jest nieco większa od górnej a do tego ma duże lustro, które nadaje jej poczucie jeszcze większej przestrzeni. Ma dużą kabinę prysznicową z deszczownicą, umywalkę, WC.
W tej łazience zamontowaliśmy również elektryczny grzejnik drabinkowy a nad nim suszarkę sufitową na mokre ubrania (np po spacerze w deszczu/śniegu, pobycie na stoku narciarskim lub pobliskich termach I parkach wodnych)
Górna łazienka natomiast jest przytulna i funkcjonalna. Znajdziecie tu również suszarkę do włosów. Ma kabinę prysznicową, szafkę z umywalką, WC.Znajduje się pomiędzy sypialniami, zatem prosto po wieczornej toalecie można udać się do łóżeczka:), a w nocy nie trzeba schodzić na dół, aby skorzystać z toalety..co dla wielu jest niewątpliwą zaletą.
Duża sypialnia z panoramicznym, wysokim oknem trójkątnym do samego szczytu dachu oraz z wyjściem na balkon. Warto dodać że ze względu na ekspozycje południową , z okien rozpościera się piękny widok na łąki, las i przede wszystkim Tatry.
W sypialni duże łóżko, szafa i niedawno dołożyliśmy do niej również rozkładaną sofę, jako ewentualną dostawkę.
Mała sypialnia ma dwa pojedyncze łóżka, które można w każdej chwili złączyć podobnie jak w dużej sypialni i uzyskać wygodne łóżko małżeńskie. Wyjście na balkon to dodatkowy atut tego pokoju, a szafa i półki ścienne zapewniają miejsce do rozpakowania swoich rzeczy, aby poczuć się „jak u siebie”:)

DOMEK WRZOSOWY

We wnętrzu dominuje biel, delikatne szarości przeplatane dodatkami (zasłony, poduszki, podkładki i inne) w kolorach wrzosu.
To jak ten domek wygląda ma dość specyficzną historię, którą w skrócie tu opowiemy…
Kiedy dwa z czterech domków były już gotowe, ogłosiliśmy chęć wynajmu długoterminowego i zgłosiła się do nas architektka, która widząc, że dopiero zaczynamy urządzać ten domek powiedziała, że będzie chciała go wynająć na co najmniej 3 lata pod warunkiem, że wykończymy go „pod nią”.
Mieliśmy podobną wizję do architektki, więc wykańczaliśmy wg własnego uznania zatem układ i wyposażenie jest podobne jak w domku 6E „Lipowym” z małymi różnicami, które uwzględniliśmy ze względu na wymogi architektki:
– w łazience górnej zamiast kabiny prysznicowej jest obecnie pralka
– w dużej sypialni jest duża komoda z szufladami
– w korytarzu jest duża szafa
W salonie na bieli szafek kuchennych i ścian kontrastują czarne dodatki lamp, kinkietów, uchwytów szafkowych i klamek.
Do tego w salonie postawiliśmy czarno-biały wygodny fotel. Siedząc na nim możemy podziwiać spektakl, który odbywa się za oknami, w którym głównym aktorem jest sama przyroda: las, bezkresne łąki, pasma górskie polskich Tatr.

Architektka w końcu nie zamieszkała w domku, dlatego teraz jest on dostępny dla naszych gości odwiedzających Podhale co w efekcie końcowym okazało się korzystnym rozwiązaniem.
Każdy nasz domek jest i będzie sukcesywnie doposażany bo mamy jeszcze wiele pomysłów na różne dekoracje i dodatki. Praktyka też pokazuje co się sprawdza dobrze a co wymaga wymiany zatem z biegiem czasu domki, w tym ten „Wrzosowy” będą się zmieniać i pięknieć zgodnie z zasadą „wino im starsze tym lepsze” a nasi goście będą mogli w nich odkrywać nowe rzeczy:)

DOMEK GRYCZANY

Mamy do niego szczególny sentyment bo to nasz pierwszy wybudowany domek i na nim wiele się nauczyliśmy na temat całej naszej inwestycji.
Otwarta, klasyczna biała kuchnia z ozdobnymi przeszkleniami szafki górnej i drewnianym blatem, okrągły rozkładany stół na ozdobnej nodze, do tego drewniane klasyczne krzesła. W kuchni lodówka z zamrażarką, mikrofala, płyta indukcyjna, pochłaniacz, zmywarka i pełne wyposażenie w zastawę stołową, sztućce, kubki, szklanki, kieliszki, garnki, patelnie itp
W salonie rozkładana, wygodna sofa narożna, stolik, dywanik, TV, a na oknach zasłony, które wykorzystaliśmy po remoncie własnego mieszkania i tymczasowo powiesiliśmy w domku bo miały być inne…ale wkomponowały się w ten pokój. Na tą chwilę w nim zostaną, a potem zastanowimy się co dalej.
Na ścianie sprezentowane przez rodziców – Basię i Leszka, zdjęcie panoramiczne Tatr z opisem szczytów górskich, które można podziwiać z okien domku zwłaszcza z salonu i sypialni południowej, która ma potężne okno do samego szczytu.
Dwie łazienki, każda z kabiną prysznicową, umywalką i WC z ciekawymi wzorkowymi płytkami, które nadają im ciekawego charakteru.
W sypialni południowej łóżko małżeńskie i miejsce na przenośną dostawkę, dzięki której w domku wygodnie może spać 7 osób.
W małej sypialni dwa łóżka pojedyncze. Można je łatwo złączyć, a ich materace spiąć wbudowanym suwakiem, uzyskując tym samym duże łóżko 160×200.
Przytulności sypialniom dodają drewnopodobne panele ścienne, szafy oraz podobnie jak w pozostałych domkach.. zasłony narzuty na łóżka i poduszki „jaśki”.

Ten domek to nasze „pierworodne dziecko” tej inwestycji, a obok niego duża przestrzeń na zabawy na trawie w sąsiedztwie majestatycznych Tatr. Latem rozkładamy siatkę do badmintona (pomysł dziadka Leszka ).Planujemy też wiatę grillową i z biegiem czasu inne atrakcje.

DOMEK SPADZIOWY

Postanowiliśmy połączyć butelkową zieleń lasu iglastego, z którego pszczoły m.i zbierają spadź, z bursztynowymi i czarnymi elementami, na wzór koloru miodu ze spadzi.
Ten domek znacząco różni się od pozostałych. Ma wyjątkowy charakter a ciemna kolorystyka wnętrza nadaje mu wyjątkowej przytulności.
W salonie elegancka czerń: zasłon, dolnych szafek, blatu kuchennego, stołu i stołków, przeplata się z modną butelkową zielenią nowoczesnej, dużej i wygodnie rozkładanej sofy narożnej oraz drewnopodobnymi, w odcieniu bursztynu, frontami górnych szafek kuchennych.
Do tego pod Smart TV zamontowaliśmy czarny biokominek, który rozpalony emituje przyjemne ciepło i przy którym można delektować się np winem, spoglądając na rozgwieżdżone niebo za oknem ( a musicie wiedzieć, że w Murzasichlu nocą, przy bezchmurnej aurze, niebo wygląda przecudnie i widać zarysy gór na horyzoncie, co nadaje niepowtarzalny klimat temu miejscu)
Obie łazienki w czarnych i drewnopodobnych płytkach, z czarną kabiną prysznicową, umywalką i czarnym WC. Lampa sufitowa z trzystopniową funkcją oświetlenia daje możliwości dostosowania mocy światła do własnych preferencji (takie lampy są w każdym domku, jesteśmy z nich bardzo zadowoleni).
W dolnej łazience obok lustra ozdobna, nadająca bursztynowego rozświetlenia, wisząca na tle drewnopodobnych lameli ściennych lampa sprawia, że kąpiel w tej łazience jest wyjątkowo klimatyczna.
Obie sypialnie z hotelowymi łóżkami obitymi materiałem w kolorze klasycznej czerni, do tego kinkiety ścienne z bursztynowym refleksem od środka i ciemna zieleń zasłon, narzuta na łóżka oraz ozdobne poduszki, a to wszystko na tle drewnopodobnych paneli ściennych i szaf, nadaje wnętrzu elegancji, nowoczesności i przytulności.
Osobiście bardzo lubimy przebywać w tym domku.
To w nim, po zakończeniu budowy domków, spędziliśmy pierwszego Sylwestra w Osadzie, oglądając spektakl fajerwerków za oknem. Było super:)

Scroll to Top
Miodowe Domki
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.